niedziela, 13 października 2013

Rozdział VII

-Dzwonię ze Szpitala .
- Co się stało - zapytała przerażona .
- Pański chłopak , Cody Simpson , miał wypadek , na drodze , jest w ciężkim stanie , lekarze walczą o jego życie
- Proszę ?! Jak to ?! Zaraz tam będę ! - odłożyła słuchawkę i ze łzami w oczach szybko ubrała dres na siebie i pobiegła do samochodu
Jass posłuchała , usiadła na krześle . Strasznie się bała. Łzy same ciekły jej po oczach . Teraz na szybko się ubrała. Wiedziała , że musi być przy swoim chłopaku . Biegła . Nawet nie miała prawa jazdy ale , wsiadła do jednych z samochodów Cody'iego . Ruszyła . Modliła się wy policja jej nie złapała . Miała szczęście. Za 10 min była już w szpitalu. Niestety źle zaparkowła. Ale teraz ją to nie obchodziło. Chciała tylko zobaczyć Cody'iego , przytulić się , pocałować i powiedzieć kocham Cię . Za minutę była już w recepcji .
- Nazywam się ...... Jes - ica..... - nie mogła wydusić z siebie słowa , przez strach i łzy
- Tak wiem wiem - Usłyszała ciepły głos recepcjonistki. - Proszę za tą panią .
Zobaczyła , kobietę ubraną w niebieski kitel. Na nim indenyfikator , na którym pisało :
Dr.Diana Ledger 
22 lata. 
- Dobry wieczór , jestem Jesica Black . Jestem dziewczyną Codiego Simpsona 
- Cody , a tak ! Leży na oiomie  
- Czy mogę do niego iść ? 
- Tak proszę . Tylko nie za długo 
- Oczywiście
Biegła , nie przestając płakać , bała się . Nogi same się pod nią uginały.  Weszła na salę .
Cody , leżał nieprzytomny pod kroplówką. Podeszła do niego usiadła na krześle i rozmawiała ;
- Cody kochanie , już zawsze będziemy razem , tylko nie opuszczaj mnie 
Płakała nie mogła się uspokoić ten dzień był jej najgorszym. 
Jeszcze długo rozmawiała z ,, nim " Gdy nagle weszła lekarka ..
- Proszę pani zabieramy Pana Codiego na jedno badanie , Za 30 min powinniśmy być 
- Dobrze 
Gdy wychodzili Cody ...................................

___________________________________________________________________________
Przepraszam , że takie krótkie ale chciałam , tylko dodać ;)  Następne będzię długie :D
<3




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz